piątek, 25 września 2009

Beret dla siostry

Skoro zaproponowałam zabawę to teraz muszę świecić przykładem :D W związku z tym zaczęłam dziergać dla siostry beret. Szukałam wzorów ale nic nie było takie jak siostra chciała. Postanowiłam więc wyciągnąć swoja kolekcję warkoczy aby wybrała sobie sama co chce mieć na bercie. Wybrała dwa, które wg niej do siebie pasują a ja sobie wszystko ładnie rozpisałam i zaczęłam dzierganie.

Wzór: Mój własny :D
Włóczka: "Treviso" z lidla (75%wełna, 25% poliamid), podwójna nitka
Druty: 4,0 i 6,0


Aktualnie wygląda to tak:

Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us


Mam nadzieję, że rozmiar będzie oki - dziś przyjdzie zmierzyć :D

Komentarze:

Przemek: Oj to kaszkiet wydziergaj :P W tej zabawie dziergamy ogólnie pojęte nakrycia głowy :D SZALonwej SZALowej zabawy zabawy na razie nie przewiduje ;)

isia511: Oj nie wiem czemu Ciebie jeszcze tutaj nie było ;) Dziękuję za życzenia. Ja też w czapkach nie najlepiej wyglądam, ale postanowiłam zaryzykować i dla siebie wydziergać też w późniejszym terminie, Teraz dziergam dla siostry. Poza tym, spróbuj może berety??

kriss: Ja niestety zupełnie "nieszydełkowa" i "nieserwetkowa". Może w innej zabawie weźmiesz udział ;)

1 komentarz:

  1. Super pomysł z tą zabawą i muszę wypróbować jak się robi beret, bo jeszcze nie mam w swoim dorobku.
    Pozdrawiam
    Makneta

    OdpowiedzUsuń