sobota, 16 maja 2009

Secret Pal - juz u mnie :D

Dziś przed 10 zadzwoniła moja siostra, ze właśnie obudził ją listonosz i coś dla mnie przyniósł. Mała jest chora i nie chciała się ruszyć, więc jako dobra starsza siostra poszłam podać jej leki, zrobić śniadanko i oczywiście po przesyłkę :D Oczywiście moja ciekawość wzięła górę i zanim mała dostała śniadanie otworzyłam paczkę - a raczej rozerwałam papier i taśmę :P
W środku były same wspaniałości:
- 3 motki ślicznej soczysto-zielonej włóczki "Mimoza opus"
- 3 motki jasno-fioletowej bawełny Isis
- czekolada z nadzieniem capucciono
- 2 opakowania kadzidełek: cynamonowo-pomarańczowe oraz białe piżmo (jedno kadzidełko się właśnie pali ;) )
- serwetki do decoupage

Image Hosted by ImageShack.us


Image Hosted by ImageShack.us

Image Hosted by ImageShack.us

Już dawno chciałam zrobić jakieś decoupage, ale nie bardzo wiedziałam jak sie za to zabrać. Teraz już nie mam wymówki i na pewno coś z tego powstanie. Serwetka z różyczką posłuży do zrobienia prezentu dla mojej babci - ona kocha róże i zawsze gdy widzę jakąś myślę o niej :D A co powstanie z reszty - tego jeszcze nie wiem. Czekam na jakies pomysły - może wy macie jakieś?

A włóczka... Kolor akrylu jest idealny - dokładnie czegos takiego szukałam!! Jest idealna na mittenki, które tutaj pokazywałam. 3 motki to oczywiście wiecej niż ten projekt przewiduje, więc moze wykombinuje coś innego :D Nie mam jeszcze żadnych planów w związku z bawełną. Kolor bardzo mi sie podoba i zapewne wykorzystam tą bawełne na letnią bluzkę lub bolerko...

Paulino - soir cout bardzo Ci dziekuję!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz